Mazda 3 IV. Ocena społeczności: (4,56) Cena od 107 400 zł. Wróć do listy rankingów. W AutoCentrum.pl wiemy wszystko o Twoim aucie. Od opinii i raportów spalania po listę jego typowych usterek i przypomnienie o wymianie oleju. Od zdjęć i filmów po prognozę usterek i dane techniczne. Od porad i testów po dyskusje na forach i w
Są świetnie wykonane i zwykle ciekawie skonfigurowane, ale relatywnie drogie lub wiekowe. W zestawieniu staraliśmy się natomiast wskazać używany samochód do 40 tys. zł, który będzie wyróżniał się korzystną relacją ceny do walorów użytkowych, wyposażenia, trwałości i wieku. Polecamy kupno w miarę świeżych modeli.
Najlepsze crossovery – Ranking 2024. Nasz ranking crossoverów obejmuje zarówno modele modne i charakterne, jak i te bardziej wyważone, z klasą. Najczęściej porównujemy podstawowe wersje silnikowe i bazowe pakiety wyposażenia.
Skrzynia biegów. 50 tys w Twojej okolicy? Sprawdź kategorię Samochody osobowe. Jak pozycjonowane są ogłoszenia? Znaleźliśmy. ponad. 1000 ogłoszeń. Infiniti Q50 Okazja!!! Zamienię Na Większy Samochód Limuzynę lub Sportowy!!!
Opel Astra V – konkurencyjny cenowo. SEAT Ibiza – lepiej wykonany kuzyn Fabii. 50 tysięcy złotych to niewielka kwota. Jaki samochód kupić za 50 tysięcy złotych? Na pewno sprawdzony. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, warto zdać sobie sprawę z sytuacji, z jaką mamy do czynienia.
Z nami będzie Ci po drodze! 5 tys w Twojej okolicy - tylko w kategorii Samochody osobowe na OLX! Gdynia, Cisowa - Dzisiaj o 16:15. 2023 - 7 km 25 900 zł do
51p0DTq. Samochód sportowy został tak zaprojektowany, aby był szybki i dynamiczny. Chcąc to osiągnąć, zwykle poświęca się takie rzeczy, jak praktyczność wnętrza pojazdu. Jest to działanie w pełni zrozumiałe, ponieważ przyjemność z jazdy w sportowym aucie jest najważniejsza. To przecież esencja prawdziwego samochodu sportowego. Z tego właśnie powodu, małe sportowe coupe “z drugiej ręki” są szczególnie poszukiwane przez motomaniaków. Bezawaryjne sportowe auto to marzenie większości kierowców. Niektórzy powiadają, że znalezienie takiego pojazdu jest “wyższą szkołą jazdy”. Warto pamiętać, że nawet zakup używanego coupe do 15 tys obliguje nas do wyjątkowej ostrożności. Szczegółowa ocena stanu pojazdu pozwala uniknąć przypadkowego zakupu – samochodu z wadami, auta po powodzi lub co gorsza, pojazdu skradzionego. Jeśli jesteś początkującym entuzjastą szybkich bryk i planujesz zakup auta, to wiedź, że najlepszy wybór dla Ciebie pod względem stosunku jakości do ceny to – używany samochód sportowy. W obecnych czasach 15 tys nie zaprowadzi Cię może daleko, ale jeśli wiesz gdzie i jak szukać, możesz znaleźć całkiem dobre oferty na sportowe auto z charakterem. Używane sportowe auto – o czym należy pamiętać?Sportowe samochody do 15 tys. złotychPodsumowanie Spis treści Używane sportowe auto - o czym należy pamiętać?Sportowe samochody do 15 tys. złotych Używane samochody coupe do 15 tys. zł:Podsumowanie:Używane sportowe auto – o czym należy pamiętać? Kupowanie wszelkiego rodzaju używanych pojazdów wymaga trochę sprytu. Aby więc uniknąć rozczarowania z niekorzystnego zakupu, warto przyjrzeć się bliżej wnętrzu pojazdu, zawieszeniu, silnikowi i oczywiście zerknąć na nadwozie. Poniższe kwestie należy wziąć pod uwagę przy zakupie każdego samochodu. Jednak te punkty z pewnością są istotne, gdy szukamy używanego samochodu sportowego o wysokich osiągach. Oto kilka wskazówek, o których należy pamiętać przed zakupem używanego samochodu sportowego: sprawdź historię roszczeń ubezpieczeniowych, Warto wiedzieć, że większość roszczeń ubezpieczeniowych jest podejmowana w przypadku wypadku samochodowego. skontroluj elementy wewnętrzne i zewnętrzne auta, Główne obszary, na których należy się skoncentrować to: nadwozie, wnętrze samochodu oraz silnik. Zarysowania, wgniecenia lub ślady wypadku to podstawowe rzeczy, na które musisz zwrócić uwagę. Oceń również solidność konstrukcji podwozia. Jest to szczególnie ważne w autach, które były używane do driftu. Sprawdź lakier samochodowy pod kątem niedbale wykonanych napraw. Zwróć uwagę na ewentualne modyfikacje silnika. Upewnij się, czy nie ma oznak wycieku na skrzyni biegów i wokół silnika. Szukaj dziur na wydechu. Sprawdź końcówkę wydechu samochodu – tłusty osad może wskazywać na problem z kompresją. Oceń ustawienie kół. Jeśli nie posiadasz odpowiedniej wiedzy, zawsze możesz zabrać ze sobą mechanika. Sportowe samochody do 15 tys. złotych Przykuwające wzrok, stare, sportowe samochody nie tracą na wartości. Co oczywiście sprawia, że poszukiwanie niedrogiego auta jest trudniejsze niż kiedykolwiek. Warto jednak pamiętać, iż przy odrobinie kompromisu nadal można uzyskać fajne i szybkie auto. Może nie będzie to Ford Mustang z 1967, ale z całą pewnością, za 15000 zł kupimy zrywny samochód. Jakie samochody sportowe są dostępne w cenie poniżej 15 tys? Znalazłem wiele ofert, ale wymienię tylko kilka modeli. Trudno zdecydować, który z samochodów jest najlepszy. Ocena zależy wyłącznie od użytkownika pojazdu. Dla przykładu, kultowa Mazda RX-8 ma tak rozbieżne opinie, że wiarygodny osąd może być kłopotliwy. Używane samochody coupe do 15 tys. zł: Mazda RX 8, Toyota Celica 1,8, Alfa Romeo GT II BMW Seria 3 ver 328i,BMW Seria 3 ver 330i, Honda Prelude V, Subaru Impreza WRX STi, Porsche 914, Audi TT Coupe, Fiat 128 3p Coupe, Fiat Coupe Turbo. Podsumowanie: Na zakończenie wypada dodać, że używane samochody sportowe z całą pewnością nie zachwycają stylistyką, tak to robi legendarny Ford Mustang, słynny Nissan 350z czy stylowy Chevrolet Corvette. Jednakże są tanie i mieszczą się w Twoim budżecie. Kwota 15 tys nie oznacza, że musisz kupować coś przewidywanego i nudnego. Pamiętaj również, prawdziwi entuzjaści samochodów sportowych nigdy nie przestają szukać świetnych okazji. Sprawdź również: Najlepsze auta coupe do 10 tys. złNajlepsze auta sportowe do 100 tys. zł
Nie kosztują dużo, nie wymagają wielu wyrzeczeń i w zupełności nadają się do codziennej eksploatacji. Oto zestawienie najlepszych używanych samochodów typu coupe za 15 tys. pozorom zakup używanego samochodu sportowego nie musi oznaczać podwyższonych wydatków na paliwo i części – część aut typu coupe technicznie bazuje bowiem na popularnych samochodach miejskich/kompaktowych/klasy średniej i dzielą z nimi wiele wspólnych elementów konstrukcyjnych. Większość z nich zaprojektowano w taki sposób, by rasowy charakter szedł w parze z użytecznością na codzień. Popularne samochody coupe zapewniają dużo miejsca dla dwóch osób, mają całkiem pojemne bagażniki, ich prześwity niewiele odbiegają od pozostałych aut, a jeśli wybierzemy odpowiedni silnik, nie musimy się obawiać astronomicznych kosztów nie da się uniknąć typowej dla „sportowców” niskiej pozycji za kierownicą, „awaryjnego” traktowania tylnej kanapy oraz utrudnionej dostępności niektórych elementów blacharskich, które przeważnie nie są współdzielone z technicznymi bliźniakami. To ważne, bowiem spora część aut typu coupe ma już za sobą powypadkową przeszłość. Trudno też oczekiwać wzorowej kondycji mechanicznej. Właściciele ich nie oszczędzali, lecz jest też druga strona medalu: niektórzy traktowali swoje coupe jak „oczko w głowie” i regularnie poświęcali dużo pieniędzy na bieżący serwis. Takich aut warto szukać, nawet jeśli kwoty, jakich żądają ich właściciele, znacznie przekraczają poza poziom najtańszych wystawionych zestawienie 10 używanych samochodów sportowych typu coupe za około 15 tys. Mazda RX-8Lata produkcji: 2003-2012Ostatnie miejsce w naszym rankingu nie oznacza, że Mazda RX-8 to zły samochód. Bardziej – wyjątkowy i wymagający od użytkownika dużej RX-8 to samochód nie tyle niecodzienny, co niezwykły. Ma czterodrzwiową karoserię typu coupe (klapa bagażnika nie unosi się z szybą), z czego przednie drzwi otwierają się w tradycyjny sposób, a tylne – dwa razy krótsze – w przeciwną stronę, co ułatwia w choć niewielkim stopniu dostęp do tylnej części pasażerskiej. Mazdą RX-8 da się podróżować w 4 osoby, ale raczej na niezbyt długich dystansach. Plus za ciekawy kokpit wykonany z materiałów wysokiej RX-8 – polecany silnik: Renesis Silnikbenzynowy, dwa wirnikiPojemność2 x 1308 cm³Moc232 KMMaks. moment obrotowy210 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h6,4 sPrędkość maksymalna235 km/hZużycie paliwa15,8 l/100 kmJednak najciekawszym rozwiązaniem w Maździe RX-8 jest jej silnik. To dwuwirnikowa jednostka rotacyjna typu Renesis o pojemności przeliczeniowej 2,6 l (2 x 1,3 l). W zależności od wersji ma 4 albo 6 kanałów dolotowych i moc 192/232 KM. Jednostka co prawda zapewnia Maździe bardzo dobre osiągi, ale okupione jest ono zużyciem paliwa na poziomie kilkunastu litrów na 100 km. Silnik ma tendencję do „brania” oleju (zużywają się uszczelnienia wirników) i miewa problemy z odpalaniem na ciepło. W dodatku wymaga fachowego serwisu i zakupu drogich części. Z tego powodu popyt na Mazdy RX-8 jest w zasadzie zerowy, a ceny zaczynają się już od kilku tys. BMW serii 3 (E36) CoupeLata produkcji: 1991-1999Prawdziwy youngtimer, ale tylko wtedy, gdy nie ma za sobą ciężkiej przeszłości. Ich ceny już nie E36 najlepsze lata ma już za sobą: czas odcisnął piętno na wielu egzemplarzach, które padły ofiarą amatorskiego driftingu lub nieprofesjonalnego tuningu. Najstarsze auta niedługo skończą już 30 lat, przez co E36 jest coraz częściej rozpatrywane jako kandydat na sportowego klasyka. Coupe dołączyło do gamy rok po debiucie (1991 rok) i, w przeciwieństwie do sedana i kombi, montowano w nich tylko silniki benzynowe. Warto podkreślić, że nie wszystkie elementy z popularnych wersji nadwoziowych będą pasować do coupe: inne są drzwi, błotniki, deska rozdzielcza, a nawet szyby. Oferowano także kabrioleta, skróconego Compacta i topową odmianę M3 o mocy 286-321 serii 3 (E36) Coupe – polecana wersja: 328i Silnikbenzynowy, R6Pojemność2793 cm³Moc193 KMMaks. moment obrotowy280 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h7,3 sPrędkość maksymalna236 km/hZużycie paliwa11,2 l/100 kmChcąc czerpać przyjemność z jazdy tylnonapędowym BMW, warto sięgnąć po mocniejsze wersje niż 316i i 318i. Wyjątek stanowi 4-cylindrowy 318is, który ma podobne osiągi jak 2-litrowy R6 (320i), ale o wiele mniej pali. Mocniejsze R6 (323i, 325i, 328i) to kwintesencja marki BMW: gładko reagują na dodanie gazu, są elastyczne i nie sprawiają przesadnych problemów, poza dolegliwościami układu chłodniczego, którego elementy psują się ze starości. Zawieszenie wielu E36 często wymaga interwencji: do wymiany kwalifikują się przede wszystkim przednie wahacze. Najtańsze egzemplarze w szybkim tempie pochłania korozja. Niezardzewiałe auta z 6-cylindrowymi silnikami nieraz wystawiane są za dużo więcej niż 15 tys. Mercedes CLK (C209)Lata produkcji: 2002-2009Połączenie sportowej elegancji z osiągami lub, w wersjach wysokoprężnych, rozsądnym spalaniem. Bazujące na klasie C (W203) eleganckie coupe Mercedesa to optymalne połączenie w miarę rozsądnych kosztów eksploatacji z przyjemnością z jazdy autem z gwiazdą na masce. Producent specjalnie do tego modelu zaprojektował elegancki kokpit i zaoferował naprawdę wysoki poziom wyposażenia, w tym takie ciekawostki jak np. elektryczny podajnik pasów bezpieczeństwa lub multimedia potrafiące odczytywać płyty CLK (C209) – polecana wersja: CLK 320 Silnikbenzynowy, V6Pojemność skokowa3199 cm³Moc218 KMMaks. moment obrotowy310 NmPrędkość maksymalna244 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h7,9 sŚrednie zużycie paliwa10,4 l/100 kmJak przystało na Mercedesa, w rozwiniętej gamie silnikowej trudno się połapać. Jednostki benzynowe można podzielić na 4-cylindrowe ( 6-cylindrowe ( oraz 8-cylindrowe ( i Już podstawowe wersje CLK 200 zapewniają przyzwoite osiągi, ale sprawiają problemy z kompresorem oraz łańcuchem rozrządu. „V6-stki” sprzed liftingu (do 2005 r.) dobrze współpracują z instalacją gazową i sparowanymi z nimi skrzyniami automatycznymi. W CLK przewidziano również odmiany wysokoprężne. Polecamy najmocniejszą, czyli CLK 320 CDI z 3-litrowym V6. Uważajmy na bardzo wysokie przebiegi takich aut, a o nie Volvo C70 (N)Lata produkcji: 1997-2005Duże coupe, którym można w miarę wygodnie przewozić komplet pasażerów. Plus za szwedzką od Volvo to największe opisywane tutaj auto (472 cm długości i 182 szerokości). Słuszne rozmiary mają odzwierciedlenie w przestronnym wnętrzu dla czwórki pasażerów i obszernym bagażniku. Oprócz coupe produkowano również kabrioleta, i to o 3 lata dłużej (do 2005 r., coupe – do 2002). C70 należy jeszcze do pokolenia „starych Volvo” i okazuje się solidnym, dobrze zabezpieczonym przed korozją połykaczem kilometrów. Zawieszenie nastawiono bardziej na komfort niż na sport, ale w tym modelu szczególnie to nie C70 (N) – polecany silnik: (T5) Silnikbenzynowy, turbo, R5Pojemność skokowa2319 cm³Moc maksymalna239 KMMaks. moment obrotowy330 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h7,2 sPrędkość maksymalna240 km/hŚrednie zużycie paliwa11,7 l/100 kmDo napędu zaprzęgnięto pięciocylindrowe jednostki o pojemności 2, 2,4 i 2,5 litra. Żaden z nich nie ma irytujących przypadłości, zastrzeżenia płyną jedynie w kierunku skrzyń automatycznych po liftingu (5-biegowe, przedtem montowano przekładnie o 4 przełożeniach). Topowy wariant T5 (240 KM) odstrasza spalaniem, natomiast wolnossąca występuje bardzo rzadko. Polujmy na zadbane T lub T, nawet jeśli przyjdzie nam za nie zapłacić więcej niż 15 tys. zł. W używanych Volvo C70 zwróćmy uwagę na przecieki do wnętrza (nieszczelne uszczelki w drzwiach) sprawdźmy działanie reflektorów (przewody czasami nie stykają) i przygotujmy się na wymianę zacisków Honda Prelude VLata produkcji: 1996-2001Hondy Prelude coraz częściej eliminuje korozja. Nie jest to samochód nastawiony na sportowe doznania. Ostatnie wcielenie Hondy Prelude to wielkie, bo 4,5-metrowe coupe z niewielkim rozstawem osi (258 cm) i nie najlepszym rozkładem mas. We wnętrzu również prezentuje japońską poprawność, bez żadnych fajerwerków stylistycznych. Mimo tego Prelude jest ciekawym autem od strony technicznej. Zastosowano w nim układ ATTS, czyli aktywny rozdział momentu obrotowego, oraz system czterech kół skrętnych 4WS. Wykorzystywano go jednak tylko w najmocniejszych wersjach Hondy Prelude, czyli 2,2-litrowej VTi-S o mocy 200 KM (oznaczenie H22A8). Oferowano jeszcze odmianę z mocą zredukowaną do 185 KM oraz 220-konnego Type-S (tylko w Japonii). Podstawowy napęd zapewnia 133-konna „dwulitrówka”.Honda Prelude V – polecany silnik: VTi Silnikbenzynowy, R4Pojemność2157 cm³Moc185 KMMaks. moment obrotowy206 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h7,5 sPrędkość maksymalna228 km/hZużycie paliwa9,6 l/100 kmGeneralnie niezawodność Hondy Prelude zależy od tego, jak często wymieniano w niej olej (także w skrzyni biegów). Jeśli poprzedni właściciel tego pilnował, auto będzie niemal bezobsługowe. Trudno jednak „uciec” przed korozją trapiącą nie tylko Prelude, ale i inne stare Hondy. Czasami ze skrzyń biegów dochodzą zgrzyty i psuje się sterownik systemu ATTS (pali się odpowiednia kontrolka). Zadbaną Hondę Prelude V można już kupić za ok. 10 tys. zł. Nie brakuje aut z instalacją Toyota Celica (T23)Lata produkcji: 1999-2005Zaskakująco przyjemna w codziennej eksploatacji. Bezpiecznym wariantem silnikowym zostaje bazowa, 143-konna jednostka to bardzo niskie (132 cm) i doskonale prowadzące się auto. Jak na japoński samochód, stylistyka nadwozia i wnętrza starzeje się wyśmienicie. Pomimo typowo sportowej pozycji za kierownicy zajmowanie miejsca na przednim fotelu okazuje się mało męczące, a do bagażnika bez obaw wejdą urlopowe pakunki dla dwóch osób. Można liczyć na „współczesne” wyposażenie, jak np. automatyczna klimatyzacja i 4 poduszki powietrzne. Szkoda, że nie dopracowano jakości montażu elementów wnętrza: większość Celik ma już zniszczone fotele. Powoli te auta zaczynają też Celica (T23) – polecany silnik: Silnikbenzynowy, R4Pojemność skokowa1794 cm³Moc143 KMMaks. moment obrotowy170 NmPrędkość maksymalna205 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h8,7 sŚrednie zużycie paliwa8,4 l/100 kmCelikę można było kupić tylko z jednym silnikiem – o mocy 143 lub 192 KM (TS). Pierwszy z nich (1ZZ-FE) zupełnie wystarczy do codziennej jazdy i nie pali nadmiernie dużo przy łagodnym traktowaniu. Przy wyższych prędkościach nieco brakuje mu momentu obrotowego i cierpi na tym jego elastyczność. O wiele lepiej pod tym względem sprawuje się wariant 192-konny, lecz narowisty charakter pokazuje dopiero po wkręceniu go w wysoki zakres obrotów. Skutek: zużywanie oleju i problemy z synchronizatorami skrzyni Fiat CoupeLata produkcji: 1994-2000„Małe Ferrari” to niezwykle urodziwy i… piekielnie szybki Fiat. Jakość polskich ofert woła jednak o pomstę do Fiat Coupe miał swoją premierę niemal 25 lat temu, do dzisiaj pozostaje najszybszym seryjnie produkowanym Fiatem. Mowa oczywiście o jego najmocniejszej wersji, czyli 220-konnym, 5-cylindrowym Turbo. Jednostka zapewnia więcej niż dobre osiągi (6,5 s do 100 km/h, v max 250 km/h) i… należy do najtrwalszych silników w gamie. Co ciekawe, występowała także w odmianie wolnossącej (147/154 KM). Bazowe Fiaty Coupe napędzają jednostki i 16V (139 KM i 190 KM z turbodoładowaniem). O ile drugą z nich warto rozważyć, to odradzamy z uwagi na zużywające się wariatory faz rozrządu i szybko zrywający się pasek. Skrzynie biegów z kolei cechują się wyjątkowo małą precyzyjnością Coupe – polecany silnik: 20V Turbo Silnikbenzynowy, turbo, R5Pojemność1998 cm³Moc220 KMMaks. moment obrotowy310 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h6,5 sPrędkość maksymalna250 km/hZużycie paliwa9,0 l/100 kmPod „wiecznie młodą” karoserią Fiata Coupe ukryto typowe wnętrze 2+2 oraz równie ciekawą stylistycznie deskę rozdzielczą. To przednionapędowe auto na polskich drogach należy do rzadkości. Wystawionych jest kilkanaście egzemplarzy, z czego najtańsze można kupić za kilka tys. zł. Po ładnego Fiata Coupe lepiej wybrać się za granicę: tam nie osiągnęły jeszcze zaporowych cen, chociaż z czasem pewnie się to Volkswagen CorradoLata produkcji: 1988-1995Volkswagen, który wywołuje wiele emocji. Zwłaszcza w wersji VR6. Corrado ma już swoje lata i trzeba o tym pamiętać podczas Corrado zadebiutował na europejskim rynku 31 lat temu i zdążył już nabrać statusu prawdziwego youngtimera. Jeśli wybierzemy ten samochód z odpowiednią wersją silnikową, będzie to doskonały wóz do jazdy na co dzień. Najbezpieczniej pozostać przy 16-zaworowych lub lub niezawodnym, 115-konnym 8V. Dla osób z zasobniejszym portfelem polecamy flagową odmianę Corrado, czyli VR6: pięknie brzmi, jest bardzo elastyczny, trwały i… drogi, zarówno w zakupie, jak i przy podliczaniu wydatków na paliwo. Radzimy uważać na Corrado G60 z doładowaniem mechanicznym: kompresory są w zasadzie Corrado – polecany silnik: VR6 Silnikbenzynowy, VR6Pojemność skokowa2861 cm³Moc190 KMMaks. moment obrotowy245 NmPrędkość maksymalna232 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h6,9 sŚrednie zużycie paliwa9,6 l/100 kmCorrado przypomina inne Volkswageny z tamtego okresu zarówno na zewnątrz, jak i w środku. W ramach liftingu z 1992 roku wszystkie wersje tego samochodu upodobniono do VR6, tj. poszerzono błotniki i inaczej wyprofilowano maskę. W Corrado postępujący wiek z roku na rok powoduje wzrost cen, ale trzeba pamiętać, że wiele tanich aut wymaga kompleksowych napraw. Psują się szyberdachy, zużywają przeguby, a we wnętrzu zbiera się wilgoć. Nie wspominamy już o korozji, której nie sposób uniknąć w ponad 25-letnim Audi TT (8N)Lata produkcji: 1998-2006Świetne zaplecze z częściami, niezawodne silniki, ponadczasowy wygląd. TT to jednak propozycja maksymalnie dla dwóch używaną TT-tką pierwszej generacji przemawia przede wszystkim techniczne pokrewieństwo z VW Golfem IV, doskonałe silniki Turbo, rewelacyjne zabezpieczenie przed korozją oraz ponadczasowa, w ogóle się nie starzejąca linia nadwozia. To auto należy traktować jako dwuosobowe, bo na skromnej ławeczce z tyłu ledwo zmieszczą się dzieci. Oryginalną deskę rozdzielczą wykonano z wysoką dbałością o detale i nawet po 20 latach nie wydaje ona nadmiernych trzasków. TT powoli staje się youngtimerem i właściwie przestaje już tracić na TT (8N) – polecany silnik: Turbo Silnikbenzynowy, R4Pojemność1781 cm³Moc224 KMMaks. moment obrotowy280 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h6,4 sPrędkość maksymalna243 km/hZużycie paliwa9,2 l/100 kmZdecydowaną większość Audi TT 8N napędza jednostka Turbo w kilku wersjach mocy (150-240 KM), która zapewnia dobry kompromis między osiągami i rozsądnym spalaniem. Ma hydrauliczną kompensację luzu zaworowego i rozrząd składający się z paska zębatego (wymiana co 90 tys. km) i łańcucha łączącego oba wałki w głowicy (wymiana co 180 lub co 270 tys. km). Przy większych przebiegach warto sprawdzić turbosprężarkę. W słabszych wersjach napęd jest przekazywany na koła przednie, w mocniejszych występował niezawodny napęd quattro (w odmianie 180 KM stanowił opcję). Poza T, w sportowym Audi montowano także 250-konne VR6. To również trwała jednostka, ale Alfa Romeo GTLata produkcji: 2003-2010Uroda Alfy Romeo, niezła (jak na coupe) funkcjonalność i niskie ceny wyjściowe. To główne atuty, dzięki którym Alfa Romeo GT zwyciężyła w naszym Alfa Romeo GT wykorzystuje podzespoły z popularnych modeli 147 i 156, z nich pochodzą też montowane w tym aucie silniki. Gamę otwierają 4-cylindrowe jednostki TS i JTS, które zasłynęły niską trwałością rozrządu i panewek. O wiele lepszą opinią cieszą się diesle JTD. Mają pojemność moc 150/170 KM i okazują się dynamiczniejsze od wcześniej wymienionych benzynowych. Jeśli mimo wszystko ktoś nie chce diesla w samochodzie coupe, powinien rozważyć ponadprzeciętnie trwałego, ale spalającego ogromne ilości paliwa V6. Unikajmy Alf ze zautomatyzowanymi skrzyniami Selespeed (manualne mają 5 lub 6 biegów).Alfa Romeo GT – polecany silnik: JTD Silnikturbodiesel, R4Pojemność1910 cm³Moc150 KMMaks. moment obrotowy305 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h9,6 sPrędkość maksymalna209 km/hZużycie paliwa6,7 l/100 kmTradycyjnie już dla Alfy, także GT potrafi zachwycić niezwykle urodziwym nadwoziem i deską rozdzielczą, którą jednak wykonano z materiałów niskiej jakości. Auto od biedy można traktować jako czteroosobowe: problem będzie tylko stanowiło dostanie się do tylnej części pasażerskiej. Do „kaprysów” Alfy należą usterki natury elektronicznej oraz nieszczelne szyby pozbawione ramek. Pomimo nie tak małej oferty ogłoszeniowej wiele aut długo czeka na nowego nabywcę. 15 tys. zł to już górna granica kwoty za używaną Alfę Romeo GT.
Wyższe koszty utrzymania i niepewność sytuacji na rynku spowodowały zmiany w wakacyjnych planach 57 proc. Polaków objętych badaniem "Current Consumer Mood" przeprowadzonym przez GfK. Autorzy opracowania podsumowującego jego wyniki zwrócili przy tym uwagę, że na wypoczynek w kraju zdecydowało się 15 proc. respondentów, a 21 proc. w ogóle zrezygnowało z jakiegokolwiek wyjazdu. W podsumowaniu badania wskazano, że w Polsce stale i znacząco rosną ceny towarów i usług, zwłaszcza w szczególnie wrażliwych sektorach, jakimi są: paliwa, żywność, energia elektryczna i gaz. To oznacza wzrost kosztów codziennego utrzymania — podkreślono. Jak dodano, rosną również koszty usług turystycznych. W ocenie ekspertów wszystko to przekłada się na decyzje o ograniczaniu wydatków między innymi przez spędzenie urlopu blisko domu lub w ogóle rezygnację z wyjazdu. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo Z badania GfK wynika, że niepokój związany z coraz wyższymi rachunkami wyraża większość konsumentów: w odniesieniu do wzrostu ceny paliwa 81 proc. respondentów, żywności - 75 proc., energii elektrycznej - 69 proc., a w przypadku gazu - 60 proc. ankietowanych. Zdaniem ekspertów Polacy bardzo niepokoją się również możliwością dalszych zwyżek cen także w przyszłym roku. "Prawie wszyscy respondenci spodziewają się dalszego, wysokiego tempa wzrostu cen. Odsetek osób przekonanych o nieuchronności tego procesu wynosi aż 95 proc. Przy czym 83 proc. uważa, że w kolejnych miesiącach ceny będą rosły szybciej lub co najmniej w podobnym tempie jak wiosną tego roku" – wskazała w komentarzu do opublikowanych we wtorek wyników badania dyrektor działu Consumer Insight and Marketing Effectiveness w GfK Dominika Grusznic-Drobińska. "Obserwujemy także obawy przed lataniem wynikające z wojny w Ukrainie oraz (związane — PAP) z problemami z płynnością w zakresie obsługi ruchu lotniczego w Europie. Z pewnością będą to wakacje inne niż wszystkie i wiele sektorów bardzo mocno odczuje powszechnie wdrażaną strategię zaciskania pasa" – stwierdziła ekspertka. GfK to firm badawcza zatrudniająca ponad 11 tys. ekspertów na przeszło 100 rynkach. autor: Anna Bytniewska
Dlaczego radzimy wybierać auta sprawne, gotowe do jazdy? Bo odrestaurowanie klasyka to długa, kosztowna i stresująca operacja. Kupując zabytkowe auto na chodzie możemy cieszyć się nim od razu. Wystarczy, że dopieścimy je samodzielnie, wyczyścimy wnętrze, zmienimy płyny eksploatacyjne, zatankujemy pod korek i w drogę! Oczywiście jeśli auto nie jest w idealnym stanie technicznym warto oddać je do warsztatu na przegląd. Unikniemy wtedy stresu związanego z awarią podczas pierwszej czy drugiej wyprawy klasykiem. Za 15-20 tys. złotych możemy kupić zarówno klasyka polskiej produkcji, jak i dobrze utrzymane auto zachodnie. W ofercie jest dużo Mercedesów z lat 60. 70. i 80. XX wieku. Polecić można modele W114, W123, W 108. To są trwałe modele, części do nich dostaniemy jeszcze bez kłopo†ów i w dobrych cenach. Nie ma też większych problemów ze znalezieniem serwisu. Zdarzają się też oferty aut z byłego Związku Radzieckiego. Jeśli są w dobrym, oryginalnym stanie można się nimi zainteresować - szczególnie Wołgami. Jeśli trzeba je remontować - lepiej sobie odpuścić, bo będą duże kłopoty z oryginalnymi częściami i serwisem. Czy szukać polskich klasyków? Jak najbardziej! Syreny, Warszawy, a nawet Polskie Fiatay 125p są coraz bardziej poszukiwanymi klasykami. Zdarzają się też egzemplarze „jak z fabryki", z minimalnym przebiegiem, które stały latami w garażach, a teraz są sprzedawane. Na takie auta trzeba bardzo uważać. Jeśli samochód stał kilka lat i nie był eksploatowany - wymaga uruchomienia w profesjonalnym serwisie. Trzeba w nim wymienić opony, wszystkie płyny eksploatacyjne, przewody paliwowe, część uszczelek i podkładek gumowych, akumulator. To może być znaczny koszt i trzeba ten dodatkowy wydatek brać pod uwagę. Poza tym właściciele tych nowych-starych samochodów są przekonani, że mają niezwykle cenne auto i chcą za nie często 2-3 razy tyle, ile jest ono naprawdę warto. Rozważjąc kupno takiego „nowego" klasyka trzeba sprawdzić ceny i nie ulegać emocjom. 20-letni Polonez, nawet w stanie jak z fabryki nie jest warty 15, czy 20 tys. złotych - co najwyżej 5-6 tys. złotych. Czy warto klasyka zarejestrować na żółtych numerach? Jeśli ma co najmniej 30 lat i jest w oryginalnym, dobrym stanie - na pewno warto. Zółte tablice dodają splendoru, poza tym nie musimy wówczas przeprowadzać co roku przeglądu technicznego auta, a OC możemy płacić tylko wtedy, gdy klasykiem wyjeżdżamy z garażu. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Peugeot 404 z 1967 roku. Cena 18 500 zł. Auto sprawne technicznie, w Polsce od 1982 roku. Można go zarejestrować na żółtych tablicach /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Wołga 2410 z 1988 roku za 20 tys. złotych. Auto sprowadzone z Białorusi, przebieg deklarowany - 46 tys. km. Stało w garażu kilka lat, a więc opony, filtry, płyny itp do wymiany. Auto sprawne - do jazdy. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Fiat 126p z 1996 roku z przebiegiem niecałych 5 tys. km. 100-procentowy oryginał. Cena 15 900 zł. Zbyt wysoka, jak na ten model i rocznik. Chyna, że ktoś chce kupić Malucha i wstawić go do garażu na 10 lat, aby nabrał wartości. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat BMW 3 - E21 z 1975 roku. Cena 17 900 zł. Auto sprowadzone z Niemiec, polakierowane, kompletne, w dobrym stanie technicznym - tylko deska rozdzielcza popękana. Auto do jazdy. Ciekawa oferta. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Mercedes W123 coupe z 1978 roku. Cena 18 tys. złotych. Auto sprowadzone z Holandii, w dobrym stanie, do jazdy. Zaleta tego modelu: dostępność niedrogich części w Polsce, łatwość serwisowania, można go zarejestrować na żółtych tablicach. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Mercedes W114 z 1969 roku za 19 500 zł. Sprowadzony z Kalifornii, stan dobry, do jazdy. Duża dostępność niedrogich części w Polsce, łatwość serwisowania. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Polonez Caro z 1992 roku. Przebieg 8 tys. km! Cena 16 900 zł. Silnik 1,5 litra, auto w 100 proc. oryginalne, jeszcze jest folia na siedzeniach. Doskonały kandydat na klasyka, ale za znacznie mniejszą cenę. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Jaguar XJ6 z 1977 roku. Sprowadzony z USA. Odnowiony. Cena 19 900 zł. Zarejestrowany na żółtych tablicach. Luksusowe auto znakomite na rajdy i przejażdżki, ale bardzo drogie w eksploatacji i serwisie. /9 10 klasyków za 15-20 tys. zł Auto Świat Renault 5 cabrio z 1987 roku. Odrestaurowany, cena 15 500 zł. Odnowiony lakier i tapicerka, auto do Ciekawa oferta.
Audi TT zapewni Ci fun na zasadzie dużego momentu obrotowego, bo seria 1,8T 180 ma chyba cos ok 240 Nm to przy 200 koniach spokojnie pod 300 resztą wersja 225 KM ma 280 niutków i katalogowo chyba coś 6,5 do ja nie wiem czego szukasz bo fun to może być napęd RWD, prowadzenie, osiągi, wgniatanie we fotel dzięki turbo is200, E46 a Audi TT to przepaść, inne zastosowanie i inni odbiorcy na pewno lepsze w is 200, E46 też lepsze, do tego brzmienie R6 w TT masz turbo, solidny moment obrotowy i zwinne szybkie tak sobie myślę że może warto pomyśleć o czymś rzadkim może tego typu?[link do Otomoto wygasł]Ale tutaj warto by ktoś się wypowiedział w temacie bo ja nie wiem jak ta jednostka, czy warto, jak to jeździ.
auta sportowe do 15 tys